Post ze zdjęciami? Dziwne. Dziwne że wogóle jest post nieprawdaż?
Także ostatnio trochę się działo,
Były dobrze rzeczy, ale również złe. Ja ferie miałam od 18 stycznia także dawno mi się skończyły.
Wczoraj nie byłam w szkole bo byłam na badaniach, a dziś nie poszłam raczej z lenistwa,
Tak, wiem powinnam pisać posty codziennie, albo przynajmniej kilka razy w tygodniu. Wiem.
Sama nie wiem czemu nie potrafię sobie zorganizować czasu. Nie wyrabiam się z podstawowymi rzeczami, a co dopiero z blogiem. Mam nadzieje że kiedyś uda mi się to poprawić.
Narazie jestem w załamaniu psychicznym ponieważ zostało TYLKO osiem konkursów do zakończenia sezonu skoków narciarskich :( bo jak wiecie albo nie to skoki to taka moja 'mała' obsesja. Poza tym kończy się zima...teraz będzie przede mną ciężkie jakieś 9 miesięcy, ponieważ pozostałe pory roku, no może z wyjątkiem jesieni to dla mnie katastrofa ;x
Jedyną pocieszającą myślą są wakacje,.chociaż i tak wole ferie.
Wiem, że każdy pomyśli teraz, że jestem dziwna, ale jak wstaję rano i widzę słońce i ciepło za oknem to nie chce mi się wstawać. Natomiast gdy widzę śnieg, deszcz albo burzę to wstaje mi się o wiele chętniej.. tak jestem dziwna.
Dla mnie zima mogła by trwać zawsze ♥ * łącznie ze skokami oczywiście *